Prosto na linię produkcyjną

Prosto na linię produkcyjną

Wysokie wymagania firm produkcyjnych co do poziomu usług logistycznych - będące pochodną analogicznie wysokich wymagań konsumentów - owocują tworzeniem niezwykle zaawansowanej oferty ze strony operatorów logistycznych. Doskonałym przykładem jest CAT LC Polska, która rozwija...

Przemysł samochodowy stawiany jest niejednokrotnie jako wzór pod względem organizacji łańcucha dostaw. Sytuacja ta wynika ze specyfiki branży, która praktycznie w całości zaadaptowała zasady Lean Management, zakładające nieustanne doskonalenie operacji produkcyjnych. Logicznym rozwinięciem tego trendu było wdrożenie go w całym łańcuchu dostaw, co wiąże się z minimalizacją zapasów i żądaniem realizacji dostaw w systemie just-in-time.

Od zawsze z Automotive

Grupa CAT, która działa w logistyce od 60 lat, a Polsce jest obecna od 1994 roku, zna branżę jak mało który operator logistyczy. Została bowiem powołana do życia jako spółka-córka Renault, której zadaniem była oganizacja i koordynacja morskiego transportu modelu Renault 4CV wysyłanego do Stanów Zjednoczonych. W XXI wieku firma jest już niezależna i realizuje operacje dla szerokiego grona producentów samochodów i motocykli. Oczywiście, w portfolio są także klienci spoza branży.

 

– CAT LC wywodzi się z branży motoryzacyjnej i pomimo tego, że wśród naszych klientów są przedstawiciele również różnych innych branż, to jednak koncentrujemy się na rynku motoryzacyjnym i branżach pochodnych – przyznaje Radosław Rożek, dyrektor zarządzający CAT LC Polska.- W kontekście stałej i zmiennej można również rozpatrywać naszą koncentrację na elastyczności wobec wymagań klientów. Mówię, że i stałej i zmiennej – ponieważ naszą główną wartością, którą nieustannie pielęgnujemy, jest respektowanie oczekiwań klientów, ale nie tylko poprzez realizowanie oczekiwanego poziomu usług, czy osiąganie satysfakcjonujących wyników jakościowych. Spełniamy oczekiwania poprzez naszą gotowość na zmiany i adaptacje procesów – to jest właśnie ta zmienność. Szyjemy procesy na potrzeby naszych klientów. Jeśli towar jest typowo paczkowy lub jest homogenicznie paletyzowany, to CAT LC nie będzie idealnym operatorem do dystrybucji tego typu przesyłek. My wozimy towar, który potrzebuje manualnego podejścia, indywidualnego dopracowania procesów, uszycia ich na potrzeby klienta.

 

24 lata działalności w Polsce były okazją do poczynienia wielu inwestycji. Najważniejsza zakończyła się w minionym roku – przebudowany obiekt w Duchnicach, w którym największy polski magazyn sąsiaduje z nowym cross-dockiem, jest jednym z trzech największych obiektów CAT LC w Europie. Taka platforma pozwala rozwijać niezwykle zaawansowane usługi.

Zaawansowany inbound

Usługi inbound i outbound są szczególnym powodem do dumy dla CAT LC Polska. Firma, wykorzystując wieloletnie doświadczenie obsługi międzynarodowych klientów branży motoryzacyjnej, oferuje rozwiązania szyte na miarę potrzeb klientów. CAT LC w ramach zaopatrzenia fabrykl jest w stanie w pełni zintegrować się z łańcuchem dostaw klientów i zapewnić bezpośrednie dostawy na linię produkcyjną, odbiory od kilku dostawców (trasy projektowane są zgodnie z zasadą pętli mleczarza), konsolidację dostaw dzięki wsparciu platformy CAT LC, zarządzanie procesem awizacji oraz zapewnić dostawy w systemie “just-in-time”. Uzupełnieniem jest pełna logistyka zwrotów, obejmująca zarządzanie opakowaniami zwrotnymi (dostawy i odbiory), zarządzanie saldem opakowań i dopasowanie do wymogów klientów ‘aftermarket’.

 

Co decyduje o zdobyciu przewagi w ofercie obsługi fabryk w branży automotive? – Wyzwanie stanowią przede wszystkim dwa krytyczne obszary – wylicza Radosław Rożek. – Pierwszy to komunikacja – klienci oczekują komunikacji niemalże online, zwłaszcza, gdy powstanie jakiekolwiek ryzyko opóźnienia. Drugi to terminowość – klienci w przypadku logistyki inboundowej już nie proszą o 97 czy 98 proc. dostaw na czas, tylko o 100 proc. Ryzyko opóźnienia może implikować zatrzymanie linii i straty rzędu setek tysięcy euro. To jest dla nas duże wyzwanie, jak dla każdego przedsiębiorstwa logistycznego. Musimy dostosować nie tylko procesy operacyjne, ale też całą komunikację, czy też narzędzia IT. Klient musi wiedzieć, że jeżeli coś się wydarzy na drodze, to natychmiast dotrze do niego ta informacje.

 

– Bardzo duży nacisk kładziemy na aspekt komunikacyjny, dostosowując również nasze zmiany – zespół, który obsługuje logistykę inboundową, pracuje 24 godziny na dobę. Mamy osoby dedykowane, które w ciągu nocy nawet co 30 min. wysyłają do klientów informację na temat realizacji danego przewozu, podając dokładną pozycję środka transportu. Również dużo inwestujemy w narzędzia IT – właśnie rozpoczynamy wdrożenie nowego narzędzia do zarządzania przepływami inboundowymi, angażując w proces nie tylko CAT LC, ale również naszych klientów, dostawców oraz kierowców.

 

W przypadku wystąpienia sytuacji kryzyzowej, CAT LC oferuje jeszcze bardziej zaawansowane rozwiązanie – dostawy ekspresowe TopCAT. Pozwalają one na błyskawiczne dostarczenie brakujących części i komponentów motoryzacyjnych bezpośrednio na linie produkcyjne, w dwóch systemach: ekspresu drogowego i lotniczego. Serwis drogowy obejmuje Polskę i Europę – średnio w ciągu 2 godzin od zawarcia zlecenia operator jest w stanie podstawić pojazd (o ładowności 1, 2 lub 3 ton) do miejsca załadunku, zaś dedykowany personel przez całą dobę jest do dyspozycji klienta. Z kolei w ramach usługi lotniczej można zamówić pilny transport z całego świata. Najmniejsze przesyłk zabierane są przez pracowników CAT LC na pokład samolotu rejsowego, zaś w razie potrzeby przewiezienia dużej ilości komponentów oferowany jest czarter całego samolotu.

8:00? Za późno

Oprócz zaopatrzenia fabryk, znaczącą częścią operacji realizowanych przez CAT LC dla branży motoryzacyjnej są dostawy części zamiennych. Także i w tym obszarz usług zachodzą zmiany. Serwisy samochodowe wymagają coraz szybszych dostaw, co spowodowało silny rozwój oferty dostaw nocnych. Dbałość o tę część biznesu spowodowała, iż CAT LC jest niekwestionowanym liderem w dystrybucji części zamiennych w Polsce.

 

– Jeszcze kilka lat temu godzina dostawy do 8:00 rano była wyznacznikiem, że dostawa nocna jest czymś ekstra – wspomina Radosław Rożek. – Teraz ta godzina robi się już mało atrakcyjna – oczekiwania rosną, definiując nowe standardy dostaw do godz. 7:00, czy nawet 6:00. To również my podnosimy sami sobie poprzeczkę. Mimo iż CAT LC dostarcza towar do godz. 8:00, bo takie są ustalenia kontraktowe, to fizycznie dociera do klientów znacznie wcześniej. Nasz samochód po wyjeździe dostarcza pierwszą przesyłkę czasami nawet przed godz. 1:00, czy o 2.00 w nocy. Nasi klienci wiedzą, że na przykład jesteśmy w Rzeszowie średnio o godz. 5:30, w związku z tym mechanik z autoryzowanej stacji obsługi, do której dostarczyliśmy właśnie towar, może już wtedy zacząć pracować. I wielu klientów już dostosowało sobie zmianowość pod kątem tego, o której CAT LC dostarcza towar. Wymagania klientów rosną, a to z kolei pozwala nam na ciągłą poprawę naszych rozwiązań.

 

Doś‌wiadczenia z krajów Europy Zachodniej wskazują, że kolejnym ważnym elementem wymaganym przez klientów będą dostawy tego samego dnia. Aktualnie usługi te oferowane są głównie jako rozwiązania dedykowane dla kompletnego klienta, trwa jednak budowa sieci, która będzie w stanie sprostać gwałtownie rosnącemu zapotrzebowaniu na dostawy w ciągu kilku godzin.

W rytm Lean

Jak już wspominaliśmy, Lean Management wpłynął na zmianę wymagań producentów wobec operatorów logistycznych. Szczupłe zarządzanie okazuje się jednak przydatne także przy tworzeniu modelu zarządzania w samej firmie logistycznej.

 

– Jestem osobiście zwolennikiem kultury Lean – podkreśla Radosław Rożek. – Uważam, że procesy najlepiej znają ludzie, którzy je realizują. W pierwszej kolejności możemy się więc nauczyć ich od klientów, a w drugiej kolejności… jeśli nie wiemy jak coś zrobić albo chcemy usprawnić proces, to najlepiej zejść na dół i zapytać operatora wózka, pracownika magazynowego albo kierowcy. Oni najlepiej podpowiedzą, co i jak możemy jeszcze usprawnić, gdzie powstają marnotrawstwa i rodzą się ryzyka w procesie.

Poleć ten artykuł:

Polecamy