STEICO otworzyło halę prefabrykacji w Czarnkowie

STEICO otworzyło halę prefabrykacji w Czarnkowie

Jedenasta hala produkcyjna w strukturze zakładu STEICO w Czarnkowie została właśnie otwarta.

Właściwie to nie hala produkcyjna, a montażowa, bo zgodni z ideą zrównoważonego rozwoju i zasadą „zero waste”, z ekologicznych wyrobów budowlanych, powstałych na 12 liniach produkcyjnych STEICO, w nowej hali, na trzynastej linii, będą prefabrykowane ściany, stropy i dachy.

 

Skorzystają z niej firmy budowlane, które mogą zlecić STEICO prefabrykację elementów nawet na 300 budynków rocznie.

 

– Podczas gdy politycy dyskutują o walce ze smogiem, my każdego dnia pracujemy nad tym, by w ramach naszej działalności powietrze było mniej zanieczyszczone, podejmując codziennie konkretne kroki – mówi Katarzyna Schramek, członek zarządu STEICO SE, które jest właścicielem fabryk w Polsce, produkujących ekologiczne wyroby konstrukcyjne i izolacyjne i jest w tej dziedzinie zdecydowanym europejskim liderem.

 

W piątek, 24 maja tym krokiem było otwarcie nowej hali o powierzchni 80 000 m2, w której wkrótce zostanie uruchomiona wysokowydajna linia do prefabrykacji elementów dla budownictwa szkieletowego. Po osiągnięciu pełnej wydajności będzie w stanie wytworzyć rocznie elementy prefabrykowane do skonstruowania około 300 domów jednorodzinnych.

 

– Każdego dnia nasze fabryki opuszcza kilkaset tirów, które wiozą płyty izolacyjne z drewna czy belki dwuteowe na place budowy całej Europy. Teraz możemy dociąć i zmontować gotowe elementy w ramach usługi dla klienta już na miejscu, w naszej fabryce, ograniczając ilość transportowanego materiału z brutto na netto – wyjaśnia Marcin Zboroń, dyrektor ds. rozwoju i kontaktów biznesowych w STEICO sp. z o.o.

 

Pomysł chwalą zarówno leśnicy, kontrahenci, jak i przedstawiciele władz samorządowych.

 

– Zainteresowanie ekologicznym budownictwem drewnianym w Polsce jest ogromne, zarówno wśród inwestorów indywidualnych, deweloperów czy gmin inwestujących w żłobki i przedszkola – mówi Krzysztof Kapera, prezes zarządu spółki Polskie Domy Drewniane. – Mamy w Polsce zasoby leśne, fabryki ekologicznych płyt, jak te w Czarnkowie czy Czarnej Wodzie i mamy świetne firmy wykonawcze, które zdobywały doświadczenie na budowach całego świata. Uruchomienie zakładu prefabrykacji przez STEICO stwarza nowe możliwości dla firm produkujących domy drewniane.

 

Gdy jesienią STEICO uruchomi montaże na nowej linii prefabrykacji, realizacja wielu budów, które obecnie z braku mocy produkcyjnych pozostają na papierze architektów, może znacząco przyśpieszyć. Obecnie szacuje się, że w Polsce powstaje około 800 domów w technologii szkieletu drewnianego STEICO, w przyszłym roku może być ich nawet 50% więcej.

 

– To dobra prognoza dla Polski w perspektywie redukcji emisji CO2 – zauważa dr Andrzej Noskowiak z Instytutu Technologii Drewna. – Dom jednorodzinny wykonany w technologii szkieletowej, o powierzchni zabudowy 171 m2, magazynuje ponad 46 ton dwutlenku węgla. Aż połowa z tego kumuluje się w ścianach stropach i dachach.

 

STEICO w ciągu ostatnich pięciu lat dokonało w Polsce inwestycji o wartości ok. 150 mln EUR (ponad 620 mln zł). Tylko w Czarnkowie w ciągu pięciu lat liczba linii produkcyjnych wzrosła z 8 do 13. Produkcja samych płyt to obecnie już 9 tysięcy ton miesięcznie.

 

Budując i rozbudowując linie produkcyjne w Czarnkowie i Czarnej Wodzie, STEICO podwoiło zatrudnienie z 773 osób w 2013 do 1420 w 2018 roku. Rekrutacja nadal trwa, bo wiąż rośnie zapotrzebowanie na nowych pracowników o coraz wyższych kwalifikacjach, związanych m.in. z mechatroniką i automatyką.

 

– Dziękujemy za państwa aktywność gospodarczą, ale także za wrażliwość społeczną i obecność w życiu kulturalnym, edukacyjnym i sportowym Czarnkowa – mówił Andrzej Tadla, Burmistrz Miasta Czarnkowa wznoszą toast za nową inwestycję.

 

– To, co miałem przyjemność zobaczy zwiedzając zakład budzi mój ogromny podziw – dodał Jacek Bogusławski, członek zarządu Województwa Wielkopolskiego. – Firma jest sercem gospodarczym północnej Wielkopolski. Rozwój następuje niezwykle dynamicznie, niemal co roku otwierana jest kolejna linia produkcyjna. Trzymam kciuki za powodzenie tych projektów, bo to dzięki nim Wielkopolska jest w czołówce najbardziej dynamicznie rozwijających się regionów Unii Europejskiej.

Poleć ten artykuł:

Polecamy