MiB krytycznie o płacy minimalnej

8 lutego 2017 r. odbyła się konferencja prasowa poświęcona sytuacji branży międzynarodowego transportu drogowego i tworzonych przez państwa członkowskie UE barier administracyjnych, które zagrażają jednolitemu rynkowi transportowemu Wspólnoty.

Wiceministrowie infrastruktury i budownictwa Justyna Skrzydło i Jerzy Szmit przedstawili główne zagrożenia i wyzwania dla branży transportu drogowego, wynikające z trudnej sytuacji polskich przedsiębiorców w związku z wprowadzeniem przez m.in. Niemcy, Francję i Austrię zmian w prawie.

 

Polska krytycznie ocenia tzw. sojusz drogowy zawarty w Paryżu 31 stycznia 2017 r. przez 9 państw europejskich. W ocenie MIB jest on zapowiedzią dążeń do pogłębiania różnic na rynku przewozów drogowych i usankcjonowania praktyk protekcjonistycznych na poziomie prawa unijnego, stosowanych dotychczas jedynie przez niektóre państwa członkowskie.

 

Jerzy Szmit przedstawił powody, dla których resort zdecydował się na przygotowanie przez międzynarodowych ekspertów raportu ( PDF 874.96 KB) dotyczącego wpływu regulacji sektora transportu drogowego na przedsiębiorczość i rozwój gospodarczy Unii Europejskiej.

 

Z raportu wynika, że prawie 62% rynku przewozowego UE należy do 5 państw, przy czym Niemcy zajmują dominującą pozycję. Prof. Konrad Raczkowski, który prezentował wyniki raportu podkreślił, że większość państw UE nie jest w stanie dostosować się do niemieckich i francuskich regulacji o płacy minimalnej. W 17 państwach UE płaca minimalna jest dużo niższa niż minimalny poziom wynagrodzenia przyjęty w ustawie MiLoG, a dumping socjalny jest wymówką w obronie pozycji konkurencyjnych i budowie Europy dwóch prędkości. Dodał też, że wprowadzone przepisy mogą przyczynić się do powiększenia szarej strefy w UE. Z analiz wynika, że wprowadzenie niekorzystnych dla m.in. polskich przedsiębiorców rozwiązań spowodowało w 2016 r. wzrost szarej strefy w UE o 1,4 mld euro, eksperci szacują, że wartość ta będzie rosła w kolejnych latach. W ocenie autorów raportu wprowadzone m.in. przez Niemcy i Francję regulacje wydają się być bezpośrednio sprzeczne z art. 56 i art. 58 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej, naruszając zasadę swobody świadczenia usług.

 

Wiceminister J. Skrzydło podkreśliła, że kwestie socjalne w transporcie oraz procedowane przez KE inicjatywy drogowe to stały punkt w rozmowach ministra Andrzeja Adamczyka z jego odpowiednikami z innych państw członkowskich oraz w rozmowach z Komisarz ds. Transportu Violetą Bulc. Przypomniała, że rząd konsekwentnie realizuje strategię, której celem jest ochrona polskiego sektora transportowego, w tym polskich firm z tej branży, które wypracowały sobie silną pozycję na europejskiej mapie transportowej. Omówiła także dotychczasowe działania MIB na forum UE związane z pogłębiającym się kryzysem w branży i wskazała na konieczność wykorzystania wniosków z raportu w negocjacjach nt. rozwiązań prawnych przygotowywanych przez Komisję Europejską (m.in. dyrektywy o delegowaniu pracowników w ramach świadczenia usług).

 

– Koalicja państw popierających polskie stanowisko prowadzi regularne konsultacje i działa bardzo aktywnie. Mamy opracowany kompleksowy plan najbliższych działań. Ponadto rząd prowadzi dialog, zarówno z przedstawicielami unijnych instytucji w Brukseli, jak i z partnerami społecznymi w kraju. Uważamy, że wspólnym interesem powinno być rozwiązywanie rzeczywistych problemów, z którymi zmaga się europejski rynek transportowy – podsumowała J. Skrzydło.

 

Wysiłki MIB na rzecz ochrony interesów polskiej branży transportowej będą kontynuowane. Jednym z planowanych działań będzie konferencja w Brukseli z udziałem ekspertów „Liberalizacja czy protekcjonizm – szanse i zagrożenia dla międzynarodowego transportu drogowego”.

Poleć ten artykuł:

Polecamy