Rosną zatory płatnicze

Rosną zatory płatnicze

Jak wynika z najnowszych danych wywiadowni gospodarczej Dun&Bradstreet, zaległości płatnicze wyniszczają polskich przedsiębiorców - rosną w błyskawicznym tempie i są główną przyczyną podwojenia w 2010 r. liczby upadłości firm w polskiej gospodarce w porównaniu do 2008 r. Na jednym z czołowych miejsc

Jednak na pierwszym miejscu jest budownictwo. W tym sektorze zatory zwiększyły się z 672,5 mln zł do 1,3 mld zł, czyli o 95 proc. Z kolei wartość niezapłaconych należności w firmach transportowych zwiększyła się w październiku 2010 r. do 995 mln zł z 898 mln zł we wrześniu. To oznacza wzrost o 10 proc.

Na pocieszenie można dodać, że w transporcie i tak nie jest najgorzej. Większe problemy w sferze płatności mają np. firmy: spożywcze, budowlane, AGD i RTV. W październiku 5,4 tys. przedsiębiorców zalegało z płatnością względem swoich kontrahentów. Ogólna liczba zaległości wyniosła ponad 208 mln. W porównaniu do września 2010 r. stanowi to wzrost o 1.075 firm i blisko 83 mln zł. ml

Poleć ten artykuł:

Polecamy