Zwinność internetowego giganta

Zwinność internetowego giganta

Szczyty sprzedażowe wyznacza kalendarz świąt. Dla firm e-commerce takich jak Amazon szczyty te nie zaczynają się jednak od momentu świąt lecz z chwilą przyjęcia towarów do magazynu i trwają od początku listopada do samych świąt.Sklepy internetowe budują wzrost swojej sprzedaży...

Sklepy internetowe budują wzrost swojej sprzedaży na podstawie trzech najważniejszych potrzeb klienta: maksymalnie szerokiej oferty sprzedaży, krótkiego czasu dostawy i atrakcyjnej ceny.

Koncentracja na kliencie

– Amazon na pierwszym miejscu stawia realizację potrzeb swoich klientów, dzięki temu nieustannie zwiększamy sprzedaż – wyjaśnia Robert Stobiński, General Manager Centrum Dystrybucyjnego Amazon w Sadach pod Poznaniem. Amazon w III kwartale 2015 roku osiągnął przychód ze sprzedaży wynoszący 25,4 mld $, co w stosunku do analogicznego okresu w 2014 roku oznacza wzrost o 23%. Amazon w okresie szczytu świątecznego wysyła 2-3 razy więcej towarów niż normalnie. Dlatego też firma rozpoczyna do niego przygotowania już kilka miesięcy wcześniej.

Amazon prowadzi największą na świecie sieć sprzedaży wysyłkowej. Już 300 mln ludzi robi zakupy u tego internetowego giganta, w tym kilkadziesiąt milionów na całym świecie korzysta z opcji prime, która za stały abonament gwarantuje bezpłatne dostawy w ciągu 48 godzin. Firma powstała w 1994 roku w Seattle w USA i obecnie należy do pionierów sprzedaży internetowej. Sieć Amazon obejmuje 109 centrów logistycznych na całym świecie (głównie w USA, Kanadzie, Japonii, Chinach), w tym 29 w Unii Europejskiej (Francja, Hiszpania, Wielka Brytania, Niemcy, Włochy, Czechy, Polska). Strategia budowy europejskiej sieci sprzedaży opiera się nie na granicach państwowych, lecz na odległości, osiągalności i powiązaniach logistycznych, a to oznacza, że Amazon jest w stanie zrealizować zamówienie z każdego miejsca na świecie do każdej lokalizacji.

Poznańskie centrum dystrybucji

Centrum logistyczne Amazon, które znajduje się w Sadach pod Poznaniem, zajmuje blisko 100 tys. mkw powierzchni i jest jednym z największych centrów logistycznych firmy na świecie. W świątecznym szczycie do centrum dziennie przyjeżdża nawet ok. 200 ciężarówek z towarami i tyle samo je opuszcza. – W naszym centrum logistycznym na półkach znajduje się 18 mln sztuk różnych produktów. W połowie grudnia ub.r. wysłaliśmy w ciągu 24 godzin w świat ponad 1 mln produktów – informuje Robert Stobiński, General Manager Centrum Logistycznego w Sadach. – W związku z tak ogromną ilością operacji potrzebną do realizacji tak wielkiej liczby zamówień, Amazon zainwestował w naszym centrum w unikatowy system do sortowania przesyłek, który nie istnieje w innych europejskich centrach logistycznych firmy, a który przyczynia się do zwiększenia możliwości wysyłkowych centrum.

Z Centrum logistycznego Amazon w Sadach produkty wysyłane są w wiele stron świata, głównie do Europy, ale zdarza się, że i nawet do Chin. Nie da się bowiem mieć wszystkich produktów, które klient zamawia, w jednym centrum logistycznym. O tym, w którym centrum dany towar się znajduje, wie najlepiej system informatyczny Amazon. Program informatyczny jest tak skonstruowany, że gdy klient zamawia dany produkt, system od razu wie, w którym centrum się on znajduje i w jakich ilościach. Jeśli klient zamawia kilka różnych produktów i nie wszystkie znajdują się na półkach jednego centrum logistycznego, brakujące produkty są przewożone do wyznaczonego centrum dystrybucyjnego w celu kompletacji wysyłki dla klienta. Podstawowym kryterium przy kompletowaniu jest dzień dostawy do klienta. Na tej podstawie pracownicy zbierają z półek pojedynczo zamówione produkty przekładając je do pojemników, które taśmociągiem transportowane są do stacji, gdzie są sortowane i pakowane. – Pracownik, który zbiera zamówienia, wie, jakie produkty wkłada do pojemnika, ale nie wie, do kogo one mają trafić – mówi Robert Stobiński – następnie każdy zamówiony produkt taśmociągiem trafia na stanowisko pracy, gdzie zamówienie jest kompletowane dla konkretnego klienta. Zapalające się światełka o różnych kolorach informują, na jakim etapie znajduje się kompletacja. System komputerowy w oparciu o czas dostawy do klienta informuje operatora, które zamówienie powinno być spakowane w pierwszej kolejności i wyjść o określonej godzinie, aby zmieścić się w czasie dostawy. Dopiero na samym końcu tego łańcucha dostaw maszyna dodaje etykietę z adresem klienta. – W ten sposób Amazon gwarantuje poufność tego, co klient zamawia – podkreśla Stobiński – osoby pakujące produkty wiedzą, co pakują, ale nie wiedzą dla kogo, a ci pracownicy, którzy odbierają gotowe paczki, wiedzą z kolei do kogo mają trafić paczki, ale nie wiedzą, co w nich jest.

Centrum logistyczne Amazon, które znajduje się w Sadach pod Poznaniem, zajmuje blisko 100 tys. mkw powierzchni i jest jednym z największych centrów logistycznych firmy na świecie

Na pierwszy rzut oka wygląda, jak gdyby produkty w centrum logistycznym były rozłożone bez ładu i składu. To pracownik, który wózkiem rozwozi i rozkłada produkty na półkach decyduje o tym, gdzie ulokuje dany produkt. Jedyne kryterium, według którego układane są produkty, dotyczy gabarytów i tego, aby te same produkty nie były lokowane w sąsiednich przegrodach. Taki system ma ułatwić zbieranie produktów pracownikom pobierającym je do wysyłki oraz ograniczyć liczbę pomyłek.

W centrum logistycznym Amazon w podpoznańskich Sadach zatrudnionych jest ok. 2000 stałych pracowników, którzy pracują 10 godzin przez cztery dni w tygodniu. Dodatkowo, aby sprostać zamówieniom, w szczycie sprzedażowym w centrum logistycznym Amazon w Sadach pracowało ok. 4000 sezonowych pracowników, którzy pomagali sprostać wyzwaniu, jakie stanowi świąteczna gorączka zakupów.

Innowacje i roboty

Amazon osiągnął założone cele rozwoju swoich polskich centrów logistycznych na 18 miesięcy przed terminem. – Poziom zatrudnienia w Polsce przeszedł nasze oczekiwania – mówi Kerry Person, dyrektor operacyjny Amazon w Polsce. Oprócz Poznania, podobne dwa centra logistyczne firmy istnieją w Bielanach Wrocławskich pod Wrocławiem. – W Polsce drzemie ogromny potencjał i będziemy tutaj rozwijać naszą sieć logistyczną, liczba centrów logistycznych zależeć będzie od tempa naszego rozwoju, a więc od naszych klientów – wyjaśnia Person – nasze inwestycje także przekroczyły pierwotny plan, zainwestowaliśmy już tutaj ponad 2 mld zł. Koncern szuka już nowych lokalizacji w Europie, w tym również w Polsce.

Firma inwestuje nie tylko w centra logistyczne. W Gdańsku otwarto Centrum Rozwoju Technologii Amazon, które też rozwija się bardzo szybko i realizuje globalne innowacyjne projekty. Wystarczy dodać, że Polska jest pierwszym po USA krajem, w którym koncern wprowadził nowatorski zrobotyzowany system logistyczny. – Nasze technologie usprawniają procesy m.in. poprzez zmniejszanie fizyczności pracy – dodaje Robert Stobiński, General Manager Centrum Logistycznego Amazon w Sadach pod Poznaniem – w naszym centrum logistycznym mamy 16 km taśmociągów, ale między tymi taśmociągami poruszają się pracownicy – tymczasem w jednym z podwrocławskich centrów logistycznych, w których przechowywane są produkty większe gabarytowo, pracuje już blisko 300 robotów, które podnoszą i przewożą całe regały do pracowników z towarami do wysyłki. Pracownicy jedynie zdejmują i wkładają towary z i na półki, a ruch, który nie generuje wartości przejmują na siebie roboty. Takie rozwiązanie pozwoliło stworzyć dodatkowe 170 miejsc pracy, w tym także wysoce wyspecjalizowanych stanowisk inżynieryjnych.

Ale o tym napiszemy w kolejnym artykule.

 

Poleć ten artykuł:

Polecamy