Wspomagać zarządzanie

Wspomagać zarządzanie

Zarządzanie flotą samochodową w firmach może być o wiele łatwiejsze, jeżeli fleet managera wyposażymy w systemy IT. Z roku na rok są one rozbudowywane o kolejne aplikacje, zwiększające funkcjonalność modułów już istniejących. Stworzono także specjalne wersje programów

– Bardzo dobrze – tak ocenia pierwszy kwartał sprzedaży systemów wspomagających zarządzanie flotą Marcin Piotrowski, szef działu wdrożeń VirtualCarmen Software. – Wszyscy doceniają zalety systemu kontrolującego i optymalizującego koszty, zatem ilość nowych wdrożeń jest proporcjonalna do obecnego zapotrzebowania – dodaje Piotrowski.

Początek tego roku pozytywnie podsumowuje również Rafał Dmytryszyn specjalista ds. wdrożeń i sprzedaży w firmie Softra – Pierwszy kwartał tego roku potwierdził nasze przypuszczenia o kończeniu się okresu kryzysowego w Polsce. Kolejne wdrożenia systemów potwierdzają, że wiele firm rozumie opłacalność inwestowania w programy, które w szybkim czasie przywracają porządek w przedsiębiorstwie, a w dłuższym okresie przynoszą oszczędności w gospodarowaniu flotą – mówi R. Dmytryszyn.

 

Nowe aplikacje

Producenci nieustannie aktywują nowe moduły. W kolejnych wersjach oprogramowania odnaleźć można nowoczesne interfejsy nawigacyjne oraz aplikacje działające poprzez przeglądarkę internetową. Szczególny nacisk kładziony jest również na prostotę obsługi oraz intuicyjność programu.

– Nie ustajemy w wysiłkach dążących do poprawy wydajności systemu i optymalizacją pod kątem szybkości jego pracy oraz nowymi możliwościami automatycznego zasilania bazy, np. poprzez importy czy informacje pobierane przez web service. System w znacznym stopniu kontroluje newralgiczne elementy – statusy oraz automatycznie przyporządkowuje dane. Wszystko to ma na celu ułatwienie pracy, a także ograniczenie do minimum możliwości powstania pomyłki wywołanej czynnikiem ludzkim – wyjaśnia M. Piotrowski, z VirtualCarmen. 

Celem działania producentów jest przede wszystkim dostrojenie systemu do potrzeb użytkownika oraz wytworzenie produktów profilowanych i skierowanych indywidualnie do różnych segmentów rynku.

 – Poza standardowym systemem przeznaczonym dla menedżerów flotowych, oferujemy trzy nowe wersje. Pierwsza jest zoptymalizowana na potrzeby działów transportu w przedsiębiorstwach wykorzystujących go do celów własnych – na przykład w budownictwie, energetyce, wodociągach. Inna zawiera dodatkowe narzędzia dla firm zarządzających serwisami flot samochodowych. Ostatnia z omawianych opcji jest dedykowana podmiotom branży CFM. Dopełnia ona wachlarz narzędzi, jakie są niezbędne do zarządzania autami przez przedsiębiorstwa o różnym profilu działalności – informuje Marek Zwierzchowski, wiceprezes zarządu firmy PasCom.

 

Kto konkurencją?

Wśród producentów tych aplikacji panują rozbieżne opinie dotyczące konkurencyjności systemów do zarządzania flotą przygotowywanych przez emitentów kart paliwowych z ich produktami.

– Systemy te są od dawna naszą konkurencją w przypadku mniej wymagających użytkowników, nastawionych na wybór jednego dostawcy paliwa – wyjaśnia Marek Zwierzchowski z PasComu. – Nasza firma jest jednak nie tylko producentem oprogramowania, lecz również „integratorem”. Należy odróżnić program emitentów od naszego produktu, który łączy strumienie danych z wielu źródeł. Poprzez ich łączenie potrafi nie tylko „liczyć”, ale też porównywać, optymalizować, przypominać – dodaje M. Zwierzchowski.

Innego zdania jest Marcin Piotrowski z VirtualCarmen – Nigdy nie traktowaliśmy tego typu rozwiązań jako konkurencyjnych. Moim zdaniem bardziej to uzupełnianie systemu działającego u klienta. Rozwiązania przygotowane przez dostawców paliwa zapewniają wgląd do zakupów na karty w czasie rzeczywistym. Jeśli zatem istnieje taka potrzeba, to przed zaimportowaniem i rozliczeniem kosztów przez system Carmen, istnieje możliwość wcześniejszego sprawdzenia konkretnej kwestii – mówi M. Piotrowski.

 

Potrzeba matką wynalazku

Pomysły podsuwane przez dotychczasowych klientów inspirują do tworzenia nowych aplikacji, które usprawnią pracę fleet menedżerom. – Z chwilą, gdy potrzeby firmy rosną aktywowane są kolejne moduły – mówi Marek Zwierzchowski z PasComu.

Wielu fleet menedżerów podczas wyboru systemu, oprócz funkcjonalności i różnorodności aplikacji, bierze pod uwagę obsługę posprzedażową. Producenci wychodząc naprzeciw potrzebom klienta rozwijają serwis w kierunku szybkiej reakcji na problem.

– Zdajemy sobie sprawę, że spośród kilkuset firm, które obsługujemy, każdy może mieć indywidualne potrzeby w zakresie funkcjonalności programu. Staramy się je zaspokajać dopasowując program do klienta. Co ważne, przeprowadzane jest to w krótkim czasie. W ciągu kilku minut użytkownik otrzymuje bardzo skuteczną pomoc od naszych konsultantów – zapewnia Rafał Dmytryszyn z Softry.

 

Rafał Dmytryszyn, specjalista ds. wdrożeń i sprzedaży w firmie Softra – Ostatnio na rynku pojawiają się programy komputerowe do zarządzania flotą, oferowane przez firmy paliwowe. Nie obawiamy się ich konkurencji. Nasze systemy istnieją już od wielu lat i są konsekwentnie rozwijane i ulepszane, co powoduje, że oferujemy system dojrzały. W przeciwieństwie do emitentów kart, my jesteśmy bezpośrednimi twórcami naszych systemów, co powoduje, że możemy wykonywać natychmiastowe zmiany, lub dorabiać dodatkowe moduły na potrzeby klienta. Wykonujemy pełne wdrożenie integrując nasz system z programami księgowymi, czy GPS-ami. Potencjalnym nabywcom systemów typu Car Fleet Management od firm paliwowych radzimy uważnie czytać umowy licencyjne na program, aby uniknąć niemiłego zaskoczenia w przypadku np. wykrycia usterki lub chęci przejścia na karty paliwowe innego dostawcy.

Poleć ten artykuł:

Polecamy