Trudny wybór

Trudny wybór

Wybór odpowiedniej marki do floty to wcale nie jest taka prosta sprawa. Zapytani o to fleet managerowie poruszają wiele różnych aspektów począwszy od ceny, poprzez sieć serwisową, awaryjność, systemy bezpieczeństwa, uwarunkowania koncernowe, wartość rezydualną, preferencje

Bezpieczeństwo i ekonomiczność

Dominik Murawski, specjalista ds. gospodarki paliwowej i zarządzania flotą Raben Polska

– Wybór marki, wbrew pozorom, nie jest prostą sprawą. Poszczególne modele pojazdów oferowane są w różnych wersjach nadwoziowych, silnikowych i wyposażeniowych. Dla nas najistotniejszym czynnikiem jest ścisła współpraca z polskimi importerami jednego z największych koncernów motoryzacyjnych na świecie – Grupy Volkswagen. Niemniej, w ramach samej Grupy występuje kilka marek samochodów, które w pewnych segmentach wzajemnie ze sobą konkurują.

Kluczowymi elementami, którymi firma kieruje się przy wyborze marki są bezpieczeństwo, ekonomiczność oraz niezawodność. Stanowią o tym przede wszystkim wysokie noty w testach NCAP, poduszki powietrzne, elektroniczne systemy wspomagające kierowcę w niebezpiecznych sytuacjach, np. ABS, ESP oraz czynniki bezpieczeństwa aktywnego, takie jak wydajny układ hamulcowy oraz precyzyjny układ kierowniczy. Nikt z użytkowników aut nie lubi, gdy jego pojazd często ulega awariom. Wiążą się z tym nieplanowane przerwy w pracy, co w przypadku np. przedstawicieli handlowych ma dodatkowy wymiar utraty potencjalnych zysków dla firmy.

Na decyzję o zakupie wpływ ma ekonomiczność silnika. Firma Raben dysponuje własnymi stacjami paliw z olejem napędowym, dlatego preferujemy silniki Diesla. Naturalnie bierzemy również pod uwagę cenę zakupu i możliwość odliczenia VAT-u, stosunkowo niedrogie części zamienne i serwis oraz korzystna dla danej marki i modelu wartość rezydualna.

Mając na uwadze powyższe aspekty, decydujemy się na modele i silniki, które już wcześniej potwierdziły swoje walory eksploatacyjne. Przykładem może być tutaj sprawdzona konstrukcja silnika 1.9 TDI koncernu Volkswagen, zastosowana w licznych samochodach firmy Raben.

Gwarancja i serwisowanie

Krzysztof Kopysiewicz, administrator floty samochodowej APC Instytut

– Oprócz ceny, która jest niezwykle ważnym elementem w procesie zakupów, istotne są również: koszty eksploatacji, opłaty za przeglądy mechaniczne oraz zużycia paliwa. Nie mniejsze znaczenie mają także warunki oraz okres gwarancji. Cena odsprzedaży jest wyższa dla samochodów objętych gwarancją. Testuję od roku partię samochodów Kia cee’d i jak dotychczas, importer wywiązuje się bez zarzutu z wszystkich zapisów zawartych w umowie gwarancyjnej. Ciekawą propozycję mają dla nas w tym zakresie właśnie marki z Dalekiego Wschodu, które zaczynają wyznaczać nowe standardy.

Dla flot z dużym przebiegiem, najkorzystniejsze są zakupy aut z silnikiem Diesla. Wymaga to jednak dokładnej analizy raportów o ofertach na rynku, ponieważ u różnych importerów ceny samochodów z silnikiem benzynowym i wysokoprężnym mogę się mniej lub bardziej różnić.

Ważne jest również, aby już w momencie zakupu pojazdu myśleć o jego odsprzedaży, czyli zwracać szczególną uwagę na wartość rezydualną po założonym przez kupującego okresie eksploatacji. Niejednokrotnie okazuje się, że warto zapłacić np. za lakier metalizowany, co zaprocentuje w przyszłości wyższą ceną na rynku wtórnym.

W zakresie ustalania wartości rezydualnej polecam korzystać z tabel EurotaxGlass’su. Należy również zaznajamiać się z testami awaryjności samochodów np. wykonywanymi przez niemiecki ADAC, które mogą nakreślić obraz, co może czekać fleet managera po zakupie w przypadku poszczególnych modeli.

Kolejnym ważnym aspektem jest program oraz dostępność serwisów. Program serwisowy poza oczywistymi i istotnymi rabatami na części i usługi, powinien zapewniać szybkie usunięcie usterki oraz w razie potrzeby, samochód zastępczy, co pozwoli zachować firmie mobilność kierowców. Jeśli działalność przedsiębiorstwa opiera się na pracy przedstawicieli handlowych, ważne jest, aby ewentualna wizyta w serwisie nie była dla pracownika stratą całego dnia pracy.

W naszej firmie istnieje wysoki standard dotyczący bezpieczeństwa i wyposażenia samochodu, ale są to kryteria, które spełniają niemal wszyscy szanowani importerzy. Tak więc podczas wyboru koncernu, zawsze bierzemy pod uwagę wiele marek, nie skreślając nikogo przed przedstawieniem ostatecznej oferty. Rynek się zmienia i nieustannie pojawiają się interesujące propozycje. Nie ukrywam, że już czekam na nowego Citroëna C4.

Trzy kategorie czynników

Marcin Zawada, kierownik floty E. Wedel

– Dobór odpowiednich samochodów służbowych to złożony proces, w którego w skład wchodzi wiele rozważań operacyjnych. Odpowiednio zaplanowane działanie floty ma wpływ na wynik przedsiębiorstwa i jego wizerunek. Wybierając samochód przede wszystkim zwracamy uwagę na koszty. Nie zapominamy jednak, że jest wiele czynników, które bezpośrednio na nie wpływają. Selekcję aut należy rozbić na trzy podstawowe kategorie.

Pierwszą z nich jest przystosowanie modelu do jego funkcji, jaką ma pełnić w organizacji. W tym przypadku rozważamy szereg zagadnień, mających związek z obowiązkiem dbałości o pracowników, ale nie zapominamy o środowisku i społeczeństwie. Należą do nich: poziom bezpieczeństwa, ładowność i pojemność, wygoda i komfort użytkowania. W firmie E.Wedel kładziemy główny nacisk na bezpieczeństwo pracowników, wyposażając samochód w taki sposób, aby zapewniał kierowcom jak najwyższy standard w tym obszarze.

Drugą kategorię stanowią nasze rozważania operacyjne i finansowe. Analizujemy przede wszystkim koszt utrzymania pojazdu, na który składa się cena jego zakupu, wartość odsprzedaży po okresie eksploatacji, serwis techniczny, ubezpieczenie, eksploatacja. Wśród kwestii o kluczowej wadze są również warunki gwarancji pojazdu. Należy je szczegółowo przeanalizować i sprawdzić ich termin obowiązywania.

Sprawdzamy dokładnie sieć dealerską, wsparcie serwisowe w obszarach, w którym będą użytkowane nasze pojazdy, jak również dostępność części zamiennych mechanicznych i blacharskich. Wszystko po to, by wykluczyć przestoje pojazdów w przypadku konieczności ich napraw. Emisja CO2 ma również znaczenie przy wyborze samochodu.

Trzecią kategorią jest asortyment samochodów. Wybieramy pojazdy, które będą akceptowane przez użytkowników. Zazwyczaj to popularny i dobrze oceniany samochód na rynku. Zadowolony pracownik z głównego narzędzia pracy, ma dodatkową motywację do działań na rzecz biznesu.

Zmiany napędzają rozwój

Andrzej Torchała, kierownik administracji Harper Hygienics

– Wybór marki samochodu dla floty to proces wieloetapowy, w którego trakcie nakłada się na siebie wiele dodatkowych czynników, nie zawsze z dziedziny motoryzacji. Wyobrażam sobie sytuację idealną: firma posiada rzetelnie przygotowany dokument polityki samochodowej. W tym dokumencie opisane są wszystkie aspekty związane z pojazdami, takie jak: wybór segmentu samochodów na każdym poziomie użytkowników, zakres wyposażenia aut, system finansowania zakupu i sposobu serwisowania oraz określony czas eksploatacji i wymagany przebieg maksymalny. Dodajmy, że cała flota ma być jednej marki. Pozostaje tylko rozpisanie przetargu, fachowa ocena ofert i możemy wybrać koncern spełniający wszystkie warunki.

W praktyce sytuacja nie jest jednak tak idealna. Każdy wybór i każda zmiana niesie ze sobą mnóstwo wątpliwości, wynikających na przykład z faktu, że wybrana marka ma gorszą sieć serwisów niż dotychczasowa. Z poprzednią zawiązaliśmy już dobre relacje (rabaty, pierwszeństwo w obsłudze, samochód zastępczy, przyzwyczajenie użytkowników). Innym przykładem może być sytuacja, gdy w opinii części „ważnych” użytkowników pojazdy nowego dostawcy mają mniejszy prestiż lub dotychczas użytkowane pozwalały w sposób przewidywalny oszacować koszty w przyszłości.

Kolejny przypadki. Są oczekiwania, że marka samochodu powinna być z tego samego kraju co kapitał firmy. Albo w innej ofercie było dodatkowe, atrakcyjne i bezpłatne wyposażenie; dla każdego segmentu wybrana została oferta innej marki; w wybranej ofercie marki brakuje modelu pasującego do struktury firmy; koniecznie chcemy zatrudnić dobrego pracownika a on ma swoje żądania dotyczące konkretnego pojazdu; wybrana według zasad przetargu marka ma „opinię” awaryjnej; boimy się zmian na nową markę i niesprawdzony koncern. Takich przykładów można mnożyć wiele. Każda flota będzie miała tu swoją kolejność priorytetów.

Co można zrobić by ilość tych wątpliwości zminimalizować? Przy eksploatowaniu floty różnych marek sytuacja jest prostsza, ponieważ mamy już pewne doświadczenie z danym koncernem. Inaczej gdy flota jest jedno lub dwu markowa. Warto wtedy zdecydować się na zmianę dealera w jednym segmencie lub grupie samochodów. Przy pozytywnym doświadczeniu, decyzja może prowadzić do wymiany pozostałych samochodów na nowe. Zmiany napędzają rozwój i cieszmy się, że mamy tak bogaty wybór.

Fot. Porsche

Poleć ten artykuł:

Polecamy