Mniej marnotrawstwa w Promotechu

Mniej marnotrawstwa w Promotechu

Są już pierwsze efekty unijnego projektu Lean Management, realizowanego w białostockim Promotechu. Głównym celem koncepcji tzw. „szczupłego zarządzania” jest redukcja kosztów oraz usprawnienie funkcjonowania przedsiębiorstwa.W ramach projektu przeszkolono 12 osób –...

W ramach projektu przeszkolono 12 osób – kierowników, mistrzów i technologów z większości działów firmy, od pionu rozwoju po produkcję. Menedżerowie z kolei przekazują wiedzę swoim podwładnym – mistrzom i ludziom bezpośrednio zatrudnionym przy produkcji. To właśnie kompleksowość i zaangażowanie całej załogi jest warunkiem powodzenia projektu, realizowanego w spółce od września ubiegłego roku.

 

– Chodzi o zmianę filozofii zarządzania i podejścia do pracy – uświadomienie wszystkim pracownikom, że wszelkie procesy w przedsiębiorstwie są powiązane i od każdego z osobna zależy efekt końcowy – mówi Marek Siergiej, prezes Promotechu.

Mniej operacji i przestojów

Generalnie założeniem koncepcji Lean jest skrócenie czasu dostawy produktu do klienta i zwiększenie funkcjonalności poprzez usunięcie zbędnych czynności, które nie wnoszą nic do konkretnej usługi lub produktu, a wydłużają czas ich wykonywania. W Promotechu widać już pierwsze efekty nowego modelu zarządzania.

 

– Zlikwidowano zbędne operacje w magazynie, poprawiono bezpośrednie przygotowanie produkcji do obróbki na maszynach CNC, ograniczono ilość przestojów na produkcji, poprawiono raportowanie związane z ustawianiem maszyn, dzięki czemu o 30 proc. ograniczono straty z tym związane – wymienia Artur Zawadzki, dyrektor operacyjny Promotechu.

 

Obecnie Promotech jest na etapie wprowadzania kolejnych narzędzi Lean: – Pracujemy m.in. nad usprawnieniem procesów produkcyjnych montażowych oraz przepływu detali w magazynach, by skrócić czas realizacji zlecenia (tzw. przepływ jednej sztuki) – mówi Artur Zawadzki. – Zweryfikowaliśmy i ujednoliciliśmy standardy związane z bezpieczeństwem, porządkiem i dobrą organizacji na stanowiskach pracy (zasady 5S), które przekładają się na ograniczenie strat w procesie. Kolejnym etapem, wymagającym zaangażowania się pracowników, jest tworzenie tzw. grup Kaizen, które mają na celu ułatwienie pracy na stanowiskach, bez nadmiernego obciążania pracowników.

Shop floor management

W Promotechu sprawdza się też forma zarządzania halą produkcyjną poprzez krótkie codzienne spotkania pracowników z różnych komórek poszczególnych działów (Shop floor management). – Podczas tych spotkań rozmawiamy o realnych problemach, które miały miejsce i wraz z pracownikami monitorujemy postępy w ich rozwiazywaniu – wyjaśnia Artur Zawadzki.

 

Ważnym elementem koncepcji Lean jest też poprawa komunikacji i przepływu informacji między poszczególnymi szczeblami zarządzania i pracownikami. W tym celu na produkcji zawisły tablice, obrazujące za pomocą wskaźników postęp prac, pokazujące problemy i wskazujące osobę odpowiedzialną za ich rozwiązanie. Przykładowo, tablica wisząca w dziale montażu szczegółowo informuje m.in., ile wyrobów gotowych wyprodukowano jednego dnia w odniesieniu do założonego planu.

 

– To pokazuje nam czarno na białym – czy udało nam się zrealizować plan, czy też wyprodukowaliśmy za mało produktów; a jeśli są braki – to jak duże, jakie są przyczyny ich powstania i ile czasu potrzeba, by je nadrobić – mówi Krzysztof Grzegorczyk, kierownik działu.

Szeroka akcja informacyjna

Filarem filozofii Lean są ludzie zaangażowani w osiągnięcie wspólnego celu, a podstawą funkcjonowania koncepcji jest czerpanie z wiedzy ludzi zatrudnionych bezpośrednio przy produkcji, bo to oni wiedzą najlepiej gdzie są punkty krytyczne w procesie. W praktyce jednak dużym problemem bywa przekonanie załogi do takiej współpracy. W Promotechu również ten problem udało się rozwiązać:

 

– Prowadzona od samego początku akcja informacyjna pozwoliła na ograniczenie emocji i podejście do Lean na zasadzie współpracy, nie zaś systemu nakazowego – zaznacza Łukasz Staszkiewicz, kierownik produkcji Promotechu.

 

Początki firmy Promotech datują się w październiku 1987. Pierwszymi produktami były uchwyty i stoły magnetyczne. W 1991 roku uruchomiono produkcję wiertarek na podstawie elektromagnetycznej. Zakres produktów stopniowo był wzbogacany i wkrótce firma zaczęła zyskiwać międzynarodowe uznanie. Obecnie firma oferuje ponad 300 produktów, m.in. profesjonalne elektronarzędzia, wiertarki na podstawie elektromagnetycznej, ukosowarki do blach i rur, wózki do automatyzacji spawania i cięcia oraz spawalnicze systemy portalowe i wiele innych. Ponad 90 proc. produkcji jest eksportowana.

Poleć ten artykuł:

Polecamy