Co po LogiMACIE?

Co po LogiMACIE?

Jeśliby mierzyć nastroje w branży transportu wewnętrznego dynamiką wzrostów wskaźników mierzonych na targach LogiMAT, nie widać końca dobrej koniunktury. Po raz pierwszy w historii wydarzenie zajęło całą przestrzeń dostępną na Stuttgart Messe, a prezentowane podczas niego...

– Jako rozwijające się targi branżowe, LogiMAT są istotną platformą spotkań i rozmów z klientami oraz wizjonerami rynku transportu wewnętrznego – mówi CSO STILL GmbH, Thomas A. Fischer. Trudno się z tym nie zgodzić. Jak wynika z raportu końcowego wydarzenia, stoiska 1624 wystawców (o 3,8 proc. więcej niż rok temu) z 42 krajów odwiedziło niemal 62 tys. osób (o 11,5 proc więcej niż w 2018 roku). – Zainteresowanie branży przekroczyło nasze najśmielsze oczekiwania – mówi dyrektor targów Michael Ruchty. – LogiMAT 2019 był istnym magnesem na odwiedzających. Liczba gości przekroczyła 60 000 – to blisko dwa razy więcej niż jeszcze pięć lat temu – dodaje. Według analiz niezależnego instytutu badawczego Wissler & Partner 42,7 proc. odwiedzających targi fachowców przyjechało konkretnymi planami inwestycyjnymi, a 22,6 proc. przedsiębiorstw zawarło w trakcie targów umowy lub planuje zrobić to bezpośrednio po nich. Według organizatorów sukces imprezy wynika z prezentowania produktów i innowacji, które odzwierciedlają logistyczne trendy przyszłości. Co nowego pokazano w tym roku?

3 najlepsze produkty

Spośród 77 zgłoszonych do konkursu propozycji wystawców wybrano trzy, którym przyznano tytuł najlepszego produktu LogiMAT. Kryteria, którymi kierowało się jury złożone z naukowców i dziennikarzy, związane były ze „wzrostem efektywności, zmniejszeniem kosztów i usprawnieniem działania procesów”. W kategorii „Kompletacja, przenośniki, podnośniki i technologia składowania” wygrały roboty 3D wspomagające kompletację poprzez podawanie pickerom opakowań do 30 kg umieszczonych na regałach do wysokości 10 m (prócz poruszania się po podłodze urządzenia są w stanie wjeżdżać w górę po odpowiednio skonstruowanych regałach). Dziennie zmniejszają dystans, który musi pokonać picker, średnio o około 15 km. W kategorii „Identyfikacja, pakowanie i bezpieczeństwo ładunku” jury przyznało nagrodę systemowi sortowania, który przyjmując towar automatycznie sczytuje dane na temat dostawy i przygotowuje informatyczną etykietę ładunku do dalszego transportu. Pośród rozwiązań z dziedziny „Oprogramowania, Komunikacji, IT”, wyróżniono natomiast samodzielnie uczący się system zarządzania dostawami w dzień zamówienia, wspomagający WMS poprzez optymalizację zadań związanych z realizacją tego typu zleceń. Przewidując na podstawie archiwalnych danych dzienne obłożenie pracą, jest w stanie eliminować część działań związanych z obsługą ładunków, zmniejszając koszty operacyjne o ponad 25 proc. Prócz innowacji i start-upów na LogiMAT nie zabrakło także stoisk największych graczy w branży. Co na swoim stanowisku zaprezentował STILL?

LogiMAT przez pryzmat STILL

Z punktu widzenia technologicznych nowinek za najciekawsze elementy pomarańczowego stoiska należy uznać strefy poświęcone rozwiązaniom nominowanym do nagrody IFOY: infokiosk poświęcony sytemowu STILL neXXt fleet oraz prezentację działania autonomicznych zestawów transportowych. STILL neXXt fleet to internetowa platforma zarządzania flotą wózków widłowych, dzięki modułowej konstrukcji umożliwiająca dobór cyfrowych usług optymalizacyjnych do potrzeb przedsiębiorstwa. Składa się z 9 aplikacji monitorujących pracę wózków, zbierających dane oraz prezentujących je w przejrzystej formie. Można je dowolnie włączać i wyłączać. Drugie spośród innowacyjnych, nominowanych do IFOY rozwiązań powstało we współpracy z DEMATIC, należącą do Grupy KION firmą wyspecjalizowaną w dostarczaniu systemów automatyzacji. Zaprojektowany wspólnie kompletny układ pozwala na autonomiczną realizacją zadań zaopatrzenia linii produkcyjnych w potrzebne surowce. Po umieszczeniu ładunku na wchodzących w skład zestawu transportowego samojezdnych ramach – na przykład przez inny autonomiczny wózek, ciągnik AGV przewozi towar do zadanych programem stacji przeładunkowych w strefie produkcji. Po dotarciu do celu wyposażone w systemem podnośnikowy STILL LiftRunner oraz przenośniki rolkowe ramy unoszą się, dostosowując swoją wysokość do punktu odbioru i – po potwierdzeniu pozycji – uruchamiają polecenie zsunięcia ładunku z ramy na wyposażoną w podobne rolki stację. Na analogicznych zasadach są w stanie pobierać z produkcji umieszczone w punktach przeładunku puste opakowania i transportować je do stref buforowych. Precyzję wykonywania ogółu zadań gwarantuje system czujników, gwarantujący bezpieczną jazdę oraz pozycjonujący ramy względem stacji i odpowiednio ustawiający poziom przenośników rolkowych. Pokazom towarzyszyły prelekcje na temat wartości dodanej powstającej dzięki użyciu autonomicznych zestawów transportowych. Nie zabrakło także najnowszych wersji klasyków: nagrodzonego IFOY 2018 „elektryzującego” wózka czołowego RX 20, systemowego MX-X z systemem kompensacji podłoża czy reach trucka FM-X wyposażonego w zwiększające dokładność pracy czujniki.

Co z tego wynika?

Obserwując usługi i produkty prezentowane podczas LogiMAT nietrudno dojść do wnioski, że choć pojazdy prowadzone przez operatora wciąż będą ważnym elementem procesów intralogistycznych, w coraz większym stopniu ich pracę będą wspomagać automaty. Podobnie w przypadku oprogramowania – analiza gromadzonych danych przez centralne systemy będzie punktem wyjścia do podejmowania przez menadżerów szybszych i bardziej trafnych decyzji. Krok po kroku zbliżamy się do realizacji założeń koncepcji Przemysłu 4.0.

 

Poleć ten artykuł:

Polecamy