Odpowiedzialność spedytora względem przewoźnika

Odpowiedzialność spedytora względem przewoźnika

Na wstępie należy rozwiać wątpliwości kim jest spedytor. Zgodnie z art. 794 § 1 Kodeksu cywilnego (kc) spedytor zobowiązuje się, za wynagrodzeniem w zakresie działalności swojego przedsiębiorstwa, do wysyłania lub odbioru przesyłki albo do dokonania innych usług związanych z jej...

Umowa spedycji co do zasady wiąże nadawcę i spedytora (nigdy spedytora i przewoźnika, gdyż tutaj zawsze dojdzie do zawarcia umowy przewozu). Zgodnie z obowiązującą doktryną prawną, zlecenie spedycyjne powinno jednoznacznie wskazywać zakres obowiązków spedytora do zorganizowania, a nie wykonania przewozu.

Dowód braku winy

Spedytor, jako pośrednik w transporcie, pomimo, że nie bierze czynnego udziału w przewozie od strony faktycznej (załadunek, przewóz, rozładunek), zgodnie z treścią art. 799 kc jest odpowiedzialny za przewoźników i dalszych spedytorów, którymi się posługuje, chyba że nie ponosi winy w wyborze. Przepisy dotyczące umowy spedycji pośrednio odnoszą się do umowy zlecenia. Podstawą pociągnięcia spedytora do odpowiedzialności jest wykazanie braku należytej staranności, przy czym brak ten należy domniemywać w każdym przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania umowy, czyli na zasadzie winy domniemanej.

Aby spedytor uwolnił się od odpowiedzialności za przewoźników lub dalszych spedytorów, którymi się posłużył, wystarczający jest dowód braku winy w wyborze. W literaturze podkreśla się, że spedytor powinien wykazać, że przewóz został zlecony osobie godnej zaufania. Zatem jeśli spedytor wykaże, że przesyłka została powierzona przewoźnikowi (względnie spedytorowi) profesjonalnie trudniącemu się przewozem (spedycją), posiadającemu wymaganą przez prawo licencje (licencja krajowa i/lub międzynarodowa), wymóg przeprowadzenia dowodu braku winy w wyborze należy uznać za spełniony. Sprawa wydawałaby się prosta, jednakże życie piszę znacznie bardziej skomplikowane scenariusze.

Sfałszowana licencja

Posługując się przykładem z życia wziętym, pewien spedytor, za pośrednictwem giełdy transportowej, otrzymał kserokopię licencji na międzynarodowy przewóz towarów wydanej przez odpowiedni organ jednego z krajów członkowskich UE. Spedytor zlecił przewóz ładunku, który został skradziony, a przewoźnika nie można zastać we wskazanej przez niego siedzibie. W trakcie likwidacji szkody okazało się, że kserokopia licencji, którą otrzymał spedytor w trakcie zawierania umowy przewozu była sfałszowana. W oficjalnym rejestrze organu wydającego licencję nie było przewoźnika o takiej nazwie. Dokument przesłany spedytorowi okazał się podrobiony, co w ocenie nadawcy oraz ubezpieczyciela spedytora stanowiło winę w wyborze, albowiem spedytor zlecił przewóz osobie, która nie posiadała odpowiedniej licencji. Tym samym żądano zapłaty odszkodowania za skradziony towar od spedytora, albowiem przewoźnika nie można było odszukać.

Sprawa trafiła do sądu, który w pierwszej instancji orzekł, że spedytor powinien był dokładnie sprawdzić, czy przewoźnik posiada niezbędne licencje. Dopiero po wnikliwej analizie materiału dowodowego sąd II instancji orzekł brak odpowiedzialności spedytora, pomimo, że przewóz został zlecony podmiotowi nieposiadającemu licencji, co pierwotnie oceniane było jako wina w wyborze. Na szczęście spedytora, sąd ocenił, że dołożył on należytej staranności, uzyskując kserokopię licencji i nie był w wstanie w tak krótkim czasie sprawdzić jej wiarygodności. W dalszej części uzasadnienia sąd uznał, że spedytor nie jest upoważniony, ani nie posiada odpowiednich środków do badania legalności i rzetelności przesłanej kserokopii licencji.

Uwolnienie od winy

Niezależnie od samej winy w wyborze, spedytor może uwolnić się od odpowiedzialności poprzez wykazanie, że do szkody doszło w okolicznościach, które w świetle obowiązujących przepisów o odpowiedzialności spedytora lub przewoźnika, nie powodują obowiązku naprawienia szkody (np. odszkodowanie za nieterminowe dostarczenie towarów ponad wysokość frachtu – dotyczy przewozów międzynarodowych, odszkodowania za utracony towar ponad odpowiedzialność ograniczoną Konwencją CMR w zakresie wagi towaru itp.).

Przepis art. 799 kc ma zastosowanie wyłącznie do odpowiedzialności za spedytorów i przewoźników. Oznacza to, że spedytor powierzający wykonanie danych czynności innym podmiotom niż spedytor i przewoźnik, ponosi pełną odpowiedzialność za ich czyny. Innymi słowy, jeśli spedytor miał zorganizować ładunek specyficznego towaru i powierzył te czynności zewnętrznej firmie, a podczas tych czynności doszło do szkody, to spedytor będzie odpowiadał w pełnym zakresie za załadowcę i nie będzie mógł się powołać na wybór profesjonalisty w tym zakresie. Decydujące znaczenia ma tu fakt posiadania statusu przewoźnika/spedytora, a nie rodzaj powierzonych czynności.

 

Poleć ten artykuł:

Polecamy